Gazeta Festiwalowa

Nr 1 (36), 24 maja 2011 r.

30-lecie to dobra okazja do przypomnienia sobie, jak to było na początku, kiedy wszystko trzeba było zaczynać od zera, a brak doświadczenia nadrabiać entuzjazmem i wolą pokonywania trudności.

Pierwsze festiwale od samego początku mające formę konkursu, były nader skromne. Nieliczna ilość uczestników, ich niezbyt wysoki poziom artystyczny, brak zespołów z zagranicy — takie były ówczesne realia. Niemniej, już od schyłku lat 80. poziom występujących chórów znacznie się podniósł, a pojawienie się pierwszych gości z zagranicy — Rosji, Białorusi i Ukrainy — otworzyło przed Festiwalem nowe perspektywy, nadając mu międzynarodowy charakter.

I tak, w ciągu minionych lat byliśmy świadkami występów zespołów z całego niemal świata, co dało naszym słuchaczom możność zapoznania się z całym bogactwem muzyki cerkiewnej w jej najróżniejszych formach i stylach. Wśród członków jury pojawiały się coraz częściej postacie znanych i cenionych autorytetów dyrygenckich, jak: W. Rowdo, B. Tewlin, S. Krukowski, J. Szurbak, M. Gobdycz i wielu innych, których tu nie sposób wymienić. Decyzje jury, podejmowane nieraz w trakcie ożywionych, a nieraz burzliwych dyskusji, na ogół były przyjmowane ze zrozumieniem — były bowiem owocem obiektywizmu i obce jakiejkolwiek stronniczości.

Upowszechnianie wiedzy o muzyce Kościoła Wschodniego i zachęta do wykonywania jej przez chóry świeckie przyniosły po latach piękne rezultaty. Uczestnicząc w różnych przesłuchaniach konkursowych wielu polskich i zagranicznych chórów, z przyjemnością obserwowałem pojawianie się w programach utworów muzyki cerkiewnej. Ostatnio np. na I Wrocławskim Międzynarodowym Festiwalu Chóralnym, odnotowałem aż siedem wykonań tego typu utworów! Jest to powód do satysfakcji i poczucia dobrze wykonanego zadania, jakie kiedyś postawili przed sobą organizatorzy Festiwalu. Życzymy im zatem jeszcze wielu ciekawych i odkrywczych edycji, niesłabnącej pasji i entuzjazmu w realizacji tych szczytnych celów.

Romuald Twardowski
przewodniczący Jury MFMC

wstecz