logo

Nr 1 (36), 24 maja 2011 r.

Wchodzenie na Górę Tabor

Podczas pożegnania metropolity Bazylego władyka Sawa mówił o Nim: „Bóg obdarzył Go darem słuchu i głosu. Znal dobrze śpiew cerkiewny i cenił sobie śpiewanie. Często spotkać Go można było śpiewającego za pulpitem cerkiewnym”. Metropolita Bazyli także ze znawstwem mówił o muzyce i śpiewie cerkiewnym.

Bywałem w minionych latach na Festiwalu i przysłuchiwałem się lego wystąpieniom, bez kartki i przygotowania. Kilka wypowiedzi metropolity znalazło się na łamach „Gazety Festiwalowej”. Oto fragmenty wybrane z różnych lat:

Muzyka cerkiewna jest oddechem Cerkwi. To wielka sztuka. Piękno śpiewu cerkiewnego jest zawarte w jego prostocie, w wypowiadaniu słów w logicznym i nauczającym w wierze akcencie, szczególnie błagalnym i dziękczynnym, a także w upojnym sławieniu dającego życie Chrystusa, który za nas przyjął Ciało, został ukrzyżowany i zmartwychwstał.

Modlitwa bywa osobista, zbiorowa, w myśli i sercu, ale szczególnie znaczenie ma modlitwa śpiewana przez chórzystów, lud. (...) Żadne organy ani inne instrumenty nie są w stanie zastąpić żywego głosu cerkwi, która od wieków wychwala Pana niczym aniołowie w Niebie.

1993 r.

Muzyka cerkiewna nie zna granic, w tym ludzkim pojmowaniu, ale również nie zna granic w sensie pionowym. Ona sięga Nieba. Albo to Niebo przychodzi na Ziemię. Znajdując się w stanie ekstazy, zapominamy, gdzie jesteśmy.

1993 r.

Cerkiewna muzyka musi trafiać do serca wierzącego. Nie może ona spychać w cień modlitwy. Należy nawiązywać do tej tradycji, kiedy cerkiewny śpiew był wyrazem żarliwej modlitwy. Zadaniem Festiwalu jest wyłuskiwanie owych ziarenek złota, nagromadzonych w ciągu wieków w cerkiewnym śpiewie.

1994 r.

Bywają różne pieśni, ale szczególne miejsce zajmuje muzyka cerkiewna, która jest nasycona treścią religijną. Śpiewają ją wszyscy, towarzyszy ona wszystkim nabożeństwom, ewangelizuje w sposób specjalny, bo przejmuje do głębi duszy. Czy muzyka cerkiewna to koncert? Nie, to głębokie przeżycie Słowa Bożego, stanowiącego głęboki pokarm duszy.

Niech ta pieśń budzi ducha, serce ludzkie!

Dlaczego, gdy przyjdzie Wielkanoc i śpiewa się Christos Woskriesie, ludzie żegnają się i płaczą? Dlatego, że ta pieśń głęboko dotknęła duszę ludzką, jest to płacz radości i świadomości, że człowiek tak daleko bywa od Boga.

1995 r.

Władyka Bazyli w swoim wystąpieniu, inaugurując Festiwal w 1996 roku, wiele mówił o szczególnym znaczeniu muzyki cerkiewnej, o Jej bogactwie wśród narodów, w różnych krajach i kulturach. Celem muzyki cerkiewnej — dodał metropolita — jest wychwalanie Boga. Tu odwołał się do Księgi Daniela i opowieści o trzech młodzieńcach, którzy ocaleli chwaląc w pieśniach Boga.

„Ojcze nasz” — mówił — takie proste słowa, tak głęboko zapadające w dusze. Nic dodać, nic ująć. Ale te słowa zaśpiewane przez wspaniałych wykonawców — oto jest modlitwa!

Festiwale muzyki cerkiewnej pobudzają duszę ludzką, nawracają do Boga. I jest tak, jakbyśmy wchodzili na górę Tabor.

W taki czas majowy, gdy wszystko się zieleni, gdy wszelkie stworzenia radują się i śpiewają — my też śpiewajmy. Niech będzie Chwała Bogu za ten dzień.

1996 r.

Śpiew zajmuje szczególne miejsce w duszy i psychice człowieka. Dobra muzyka daje spokój i uszlachetnia nas. Muzyka cerkiewna sama w sobie ma charakter sakralny, ale można ją też wykonywać w salach świeckich, dla tych ludzi, którzy nie mogą być w świątyni, a którzy tę muzykę lubią i interesują się nią, choć nie wszystko, co dziś nazywane jest „muzyką cerkiewną”, jest nią w rzeczywistości. Słowo Boże musi być głoszone z powagą i na tym słowie oparta jest pieśń cerkiewna, a bywa teraz i tak, że dla efektu czysto muzycznego kompozytorzy i dyrygenci zapominają o tej zasadzie.

Dobra muzyka wchodzi w duszę człowieka i wznosi go, bo działa słowo Boże. Ale jeśli nie będzie wykonana z pietyzmem, adoracją, dobrą dykcją i zrozumieniem tego Słowa, to będzie tylko pustym dźwiękiem. Jeżeli natomiast ta muzyka wprowadza w treść, dusza od razu przedstawia sobie to w obrazie, w obrazie Góry Tabor, i podnosi się. Bo modlitwa — to skrzydła duszy.

1997 r.

Zebrał Michał Bołtryk
Gazeta Festiwalowa – 1996 r.

 

wstecz


Copyright © Międzynarodowy Festiwal Muzyki Cerkiewnej — Hajnówka 2011