Nr 1 (30), 24 maja 2005 r.
Ks. Jerzy Szurbak – Jubileusz Profesora
Dwudziesty czwarty Międzynarodowy Festiwal Muzyki Cerkiewnej
Hajnówka - Białystok 2005 właśnie się rozpoczyna. Nie jest on festiwalem
jubileuszowym, lecz w 2005 r. wypada 75 rocznica urodzin Prof. Romualda
Twardowskiego, jednego z wielkich filarów festiwalu - od 23 lat Przewodniczącego
Jury tej majowej imprezy. Wypada zatem słów kilka powiedzieć o tym niezwykłym
człowieku, profesorze Akademii Muzycznej im. F. Chopina w Warszawie, wybitnym
kompozytorze, erudycie, poliglocie, człowieku renesansu.
Swoje życie i twórczość opisał Profesor w książce „Było nie minęło". Jego
nazwisko widnieje w nowej encyklopedii powszechnej PWN. Można by zatem wiele
powiedzieć o Jego twórczości operowej, symfonicznej, baletowej, kameralistyce,
chóralistyce, utworach instrumentalnych i innych. Ocenę dokonań twórczych
kompozytora pozostawmy specjalistom muzykologom i krytykom muzycznym, mnie zaś
fascynuje twórczość Jubilata w dziedzinie najbliższej memu sercu czyli - muzyce
cerkiewnej.
W 1982 r., tuż po I Dniach Muzyki Cerkiewnej, spotkałem Prof. Romualda
Twardowskiego w Warszawie i gorąco nakłaniałem do przyjazdu na hajnowską imprezę
nie tylko w roli słuchacza, lecz właśnie Przewodniczącego Jury, ponieważ
wiedziałem iż On swoim autorytetem, fachowością i międzynarodową sławą sprosta
zadaniu, którego ja chciałem się pozbyć. Romuald Twardowski zgodził się przyjąć
tę nową funkcję (oczywiście po uzgodnieniu z dyrektorem festiwalu Mikołajem
Buszko), tym bardziej że miał już „za sobą" „Małą Liturgię prawosławną" - utwór
wokalno - instrumentalny przeznaczony do wykonań koncertowych. I tak się
zaczęło.
Odbyliśmy wraz z Prof. Romualdem Twardowskim wiele podróży wspólnych do Hajnówki
Jego samochodem, gorąco dyskutując o „produkcjach" poszczególnych chórów i
zespołów krajowych i zagranicznych. Rozmowy i dyskusje w gronie jurorów po
zakończonych festiwalach przenosiliśmy do mego mieszkania na Mokotowie, później
na Woli, by coraz perfekcyjniej przeprowadzić imprezę. Wychodząc od tekstów
liturgicznych, ich analizy i znaczenia szukaliśmy tego co najważniejsze w muzyce
cerkiewnej - jej duchowości i mistycyzmu.
Muszę przyznać, że Międzynarodowy Festiwal Muzyki Cerkiewnej inspirował Prof.
Romualda Twardowskiego do poszukiwania odpowiednich tekstów liturgicznych
(musiałem odpowiadać na wiele pytań zainteresowanego), a później do pisania
muzyki. Na przestrzeni 23 lat powstało dziesięć pięknych utworów muzyki
cerkiewnej, które tutaj doczekały się swoich prawykonań. Były to: „Chwalitie
Imia Gospodnie", „Alliłuija" (w sposób porywający wykonana przez Chór im. Glinki
z Petersburga), „Woskresienije Christowo" rewelacyjnie wykonane przez Chór
Świesznikowa z Moskwy i chór prof. Wiktora Rowdo z Mińska, „Wsiakoje dychanije"
i „Chwali dusze moja Gospoda" pięknie wykonane przez Akademicki Chór
Politechniki Gliwickiej pod dyr. Czesława Freunda, „Wo Carstwii Twojem"
znakomicie zaśpiewana przez Chór „Legenda" z Drohobycza, „Carice moja
priebłagaja", „Się nynie błagosłowitie Gospoda wsi rabi Gospodni" - wykonaniem
tym zachwycał się sam kompozytor, a było to dziełem Kozaków z Rostowa. Chórem „Swietilen"
dyrygował Siergiej Piwowarów. Dwa utwory „Hosanna I" i „Hosanna II" były popisem
chóru mińskiego prof. Wiktora Rowdo. Ostatnich kompozycji „Błażen muż" i „K
Tiebie Władyko" nie słyszałem, gdyż przez kilka lat byłem nieobecny na festiwalu
(nie z własnej winy).
Wspomniane wyżej kompozycje stawiają Prof. Romualda Twardowskiego w pierwszym
rzędzie współczesnych kompozytorów muzyki cerkiewnej nie tylko w kraju, lecz
również na świecie. Jest to tym bardziej godne pochwały, gdyż jak wiemy Jubilat
należy do wyznawców Kościoła Katolickiego. Nie bacząc na różnice konfesyjne
wniósł przecież ogromny wkład do skarbnicy duchowej Prawosławia, jaką jest
muzyka cerkiewna. Utwory wyżej wspomniane zostały zarejestrowane i wydane na
płytach CD przez Fundację „Muzyka Cerkiewna". Fundacja zadbała również o wydanie
drukiem partytur utworów cerkiewnych kompozytora.
Dziękując Jubilatowi za dotychczasowe dokonania żywię nadzieję, iż „wena
twórcza" nie opuści kompozytora i w przyszłości obdarzy nas nowymi wspaniałymi
kompozycjami. Lecz nim się to stanie już teraz (z okazji Jubileuszu 75-leica) w
imieniu własnym, dyrekcji festiwalu, członków Jury i wszystkich miłośników
muzyki cerkiewnej pozdrawiam Jubilata paschalnym Christos Woskresie, a najlepszy
tegoroczny chór niech odśpiewa gromkie MNOGAJA LETA JUBILATOWI.
wstecz
|