Nr1(26) z 20 maja 2003 r.
Hajnowski festiwal w Białymstoku
Przewodniczący jury XXII Międzynarodowego Festiwalu Muzyki
Cerkiewnej prof. Romuald Twardowski: Dzięki przeniesieniu Festiwalu do
Białegostoku będziemy mogli zaprezentować publiczności dzieła, których wykonanie
było całkowicie niemożliwe w Hajnówce. Mieliśmy tam do dyspozycji cerkiew i dom
kultury, który nie nadawał się do takich celów. A w cerkwi, jak wiadomo, muzyka
instrumentalna nie jest dopuszczona.
Ponieważ chcieliśmy uczcić jubileusz 70-lecia Krzysztofa
Pendereckiego, zaprosić go i zaprezentować jego twórczość, estrada koncertowa
stała się dla nas, po dwudziestu latach, czymś bardzo niezbędnym. W perspektywie
mamy i inne dzieła instrumentalno-wokalne, jak na przykład Requiem i Liturgię
Greczaninowa, czy inne utwory współcześnie pisane.
Przeniesienie Festiwalu do Białegostoku nastąpiło również na
skutek konfliktu z władzami samorządowymi oraz próbami przekształcenia go przez
proboszcza w Hajnówce w modlitewne spotkania. To rozmijało się całkowicie z
naszymi założeniami. Celem, który nam przyświeca od dwudziestu paru lat, jest
prezentacja dorobku muzyki cerkiewnej szerokiej publiczności, a nie w kręgu
ludzi związanych z Cerkwią prawosławną.
Chcemy ukazywać aspekty artystyczne tej muzyki, która jest
własnością całej cywilizowanej ludzkości. Przecież dzieła Rachmaninowa,
Czajkowskiego, Greczaninowa, Archangielskiego, Bortniańskiego i innych twórców
są własnością kulturalną całej ludzkości. Podobnie jak w wypadku Kościoła
katolickiego własnością całej ludzkości są Msze: Bacha, Mozarta, Haydna i tak
dalej.
Dni Muzyki Cerkiewnej w Hajnówce niech odbywają się w
atmosferze pobożności, cerkiewnego spotkania. My jesteśmy otwarci na wszystkich.
U nas śpiewają prawosławni, ale i katolicy i protestanci, bo na tym polega
upowszechnianie znajomości kultury muzycznej Cerkwi prawosławnej. Na naszym
Festiwalu nawet zakonnice katolickie z Chóru Akademii Teologii Papieskiej z
Krakowa prezentowały utwór muzyki cerkiewnej. I o to chodzi: żeby przybliżać
muzykę cerkiewną ludziom, którzy jej nie znają, a nie tylko tym, którzy związani
są z nią od dzieciństwa.
(ał)
wstecz |